Stworzone po to, by pomagać ludziom. Bezmyślne maszyny, krwiożercze potwory chcące zbuntować się przeciw stwórcom, a może całkiem miłe istoty, z którymi da się nawiązać kontakt…?
Tak, o robotach mowa.
A dzisiaj prezentuję zestaw pomocy z robotami, które z pewnością przydadzą się podczas różnych zajęć terapeutycznych i ogólnorozwojowych.
Na sam początek, standardowo, ćwiczenia aparatu artykulacyjnego z robotami. Ćwiczenia te stanowią ciekawą rozgrzewkę przed wywoływaniem czy utrwalaniem głosek, ale mogą też być chociażby wsparciem podczas aktywności mających na celu naukę naśladowania czy zwracania uwagi na twarz drugiej osoby.
Zazwyczaj wycinałam przygotowane ilustracje i zaczepiałam na nich metalowe spinacze. Następnie dzieci miały za zadanie położyć się na brzuchu i trzymając oburącz magnetyczną wędkę wyłowić znajdujące się kartki (kartki z robotami musiały być na tyle wysoko, by dziecko podczas łowienia oderwało oba łokcie od podłoża). Dzięki temu podczas zajęć dzieci wygaszały też toniczny odruch błędnikowy w formie brzusznej.
Do pobrania zestaw robotów do ćwiczenia aparatu artykulacyjnego: https://drive.google.com/file/d/1syu_QAzzkA6n4B6SL9YCKiNoCPnZ1a5p/view?usp=share_link
Do utrwalania głosek czy zabaw związanych z wcielaniem się w rolę przygotowałam za to zestaw masek robotów. Maski należy samodzielnie wyciąć i pokolorować (polecam do tego metaliczne flamastry). Potem można już wcielać się w rolę robota i:
- powtarzać podane słowa/wyrazy robotycznym głosem (i tym samym utrwalać prawidłową wymowę konkretnych głosek);
- wcielać się w rolę robota i wykonywać ćwiczenia wymyślone przez terapeutę, a następnie zamienić się rolami(!);
- i wiele innych!
Do pobrania maski robotów: https://drive.google.com/file/d/1L2bBCDHFRzDU46x5Nfvwea50YEl28rIU/view?usp=share_link
Mam też zestaw trzech ilustracji wraz z pytaniami do nich. Z młodszymi dziećmi czy tymi, które dopiero zaczynają zajęcia zazwyczaj pracuję w ten sposób, że dziecko patrzy na ilustrację i odpowiada na pytania. Szybko jednak staram się, by dzieci najpierw przyglądały się ilustracji, a następnie odpowiadały na pytania z pamięci. Zwykle proszę, by przyglądały się ilustracji przez minutę, ale nie brakuje też odważnych, którzy proszą o skrócenie czasu o połowę lub więcej.
Dzięki temu zadaniu dzieci zwiększają umiejętność koncentracji uwagi, spostrzegawczość, rozumienie prostych pytań ze słuchu oraz odpowiadania na te pytania.
Do pobrania ilustracje na zapamiętywanie: https://drive.google.com/file/d/1iqf42Fe7FFm0X0n_fpVtzaEBrlmallBg/view?usp=share_link