niedziela, 18 kwietnia 2021

Kosmiczne materiały logopedyczne

W najbliższym tygodniu zabieram moich podopiecznych na kolejną logopedyczną podróż w kosmos. Wszystkich Was gotowych do odlotu też zapraszam na szaloną wycieczkę.

Na sam początek – rozgrzewka umysłowa, czyli uwielbiane Gdybajki. Zakręć kołem fortuny, przeczytaj pytanie i powiedz, jak sądzisz – „Co by było, gdyby…?”.



Jeżeli jesteśmy już pewni, że to czas na podróż w kosmos, należy zacząć gimnastykę przed odlotem. Przyda się do tego gra planszowa pomagająca usprawniać aparat artykulacyjny. W roli kostki niezawodne koło fortuny, a w roli naszych awatarów czy też pionków – kosmici. Różniący się od nas znacznie, ale przyjaźnie nastawieni i gotowi do pomocy podczas zajęć logopedycznych.



A jeśli już o kosmitach mowa, to kilku z nich przyleciało do nas swoimi statkami, które wzorem ludzkich statków pływających po morzach, otrzymały swoje dość nietypowe nazwy. Zadaniem dzieci jest przeczytanie nazwy statku kosmicznego, a następnie przesunięcie go poza granice planszy.

Statki kosmitów z głoską „ź”:



Statki kosmitów z głoską „cz”:



Statki kosmitów z głoską „z”:



Gdy wszystkie statki odlecą, można zacząć kolejną zabawę.

Ta przeznaczona jest przede wszystkim dla starszych podopiecznych. „Zakazane Słowa – Kosmos” to kolejna odsłona gry, która polega na opisaniu pozostałym graczom słowa zapisanego wielkimi literami. Trzeba to zrobić w taki sposób, by nie użyć wyrazów zapisanych w dolnej części karty.



Później czeka nas wcielenie się w rolę kosmicznego detektywa. Każdy gracz otwiera swoją planszę gry i za pomocą niebieskiego prostokąta zaznacza na górze planszy kosmitę, w którego się wciela. Następnie gracze na zmianę zadają sobie pytania zamknięte dotyczące postaci przeciwnika tak, by jak najszybciej dojść do tego, jaką postacią jest drugi gracz (postacie wyeliminowane z dochodzenia zasłania się białymi prostokątami).

niedziela, 11 kwietnia 2021

Materiały na zajęcia zdalne ze starszymi uczniami

Wśród moich podopiecznych są nie tylko dzieci, ale też młodzież. I tak jak materiałów logopedycznych dla dzieci jest już na rynku stosunkowo dużo, tak mam wrażenie, że materiałów dla starszych odbiorców jest już znacznie mniej. Dlatego zazwyczaj sama przygotowuję dla nich nowe materiały, które nie tylko pomogą im rozwinąć umiejętności językowe, ale też zwyczajnie dadzą im radość oraz pozwolą w miłej atmosferze spędzić czas zajęć. Uczniowie klas VIII mają tygodniowo niekiedy i 35 godzin samych zajęć dydaktycznych. To prawie etat. Do tego godziny rewalidacji, terapii logopedycznej i wielu innych. Nie wspominając o zadaniach do wykonania w domu. Gdzie w tym wszystkim czas na rozrywkę czy rozwijanie własnych zainteresowań? Czy zwyczajnie odpoczynek? Mam nadzieję, że zajęcia logopedyczne są dla moich podopiecznym nie tylko kolejną godziną pracy intelektualnej, ale też czasem wytchnienia i dobrej zabawy.

Na ostatnie zajęcia przygotowałam m.in. „Zakazane Słowa”, czyli grę typu „Tabu”. Zadaniem każdego gracza jest wylosowanie karty i opisanie słowa zapisanego na niej wielkimi literami. Trzeba to zrobić tak, by nie wymówić ani słowa będącego hasłem, ani napisanych na karcie pozostałych 4 wyrazów. Często stosuję na zajęciach rywalizację między graczami, ale tu postawiłam na kooperatywę. Punkty były zbierane do wspólnej puli – po jednym punkcie za każde odgadnięte słowo przez któregokolwiek gracza. Za tydzień spróbujemy pobić wynik zdobyty w ubiegłym tygodniu.



Rebusy to też coś, co wielu moich podopiecznych lubi.



A tu świeżuteńki materiał wykonany dzisiaj – Ilustracje na zapamiętywanie. Zainspirowana wiosennymi ilustracjami z Printoteki, które bardzo uatrakcyjniły zdalną logopedię, postanowiłam przygotować coś podobnego we własnym zakresie. Zadaniem podopiecznego będzie przyglądanie się ilustracji przez wybrany czas (np. 30 sekund), a następnie odpowiedzenie na pytania zawarte na kolejnej stronie. W sumie ilustracje są cztery. Pomoc testować będę jutro i chętnie się dowiem, czy u Was któryś z pokazanych materiałów się przydał!

niedziela, 4 kwietnia 2021

„Ale jaja!” – część III

 Co robi logopeda ponad godzinę po północy w weekend? Wiadomo – tworzy materiały logopedyczne.

Na początek gra do ćwiczenia aparatu artykulacyjnego. Tym razem proponuję spotkanie z szalonymi jajkami, które ułatwią i ubarwią podróż do świata wygimnastykowanych artykulatorów. Pionkami są kolorowe tulipany, a w rolę kostki niezawodnie wciela się koło fortuny.



Szalone jajka pomogą też w utrwalaniu prawidłowej artykulacji głoski „cz”. Zadaniem naszego podopiecznego jest przeczytanie lub powtórzenie tego, co mówi jajko, a następnie stworzenie jajku twarzy – według własnej inwencji twórczej.



Polecam też wiosenne „Co by było, gdyby…?”. Dziecko kręci kołem fortuny, losuje pytanie, a następnie odpowiada na nie. Na część pytań stosunkowo łatwo jest odpowiedzieć, ale inne wymagają już zastanowienia się i pewnej kreatywności. Dobrze też sprawdzić, co na dany temat sądzą inni uczestnicy zajęć. Gdybajki doskonale sprawdzają się do rozgadania uczniów, do rozwijania słownictwa, do ćwiczenia twórczego myślenia, do nauki formułowania myśli i argumentowania… Czyli wszystkiego tego, co na zajęciach logopedycznych, również tych w formie zdalnej, warto ćwiczyć.