niedziela, 5 listopada 2023

„OPT (Oral Placement Therapy) for Speech Clarity and Feeding” – recenzja

„OPT (Oral Placement Therapy) for Speech Clarity and Feeding” to książka, którą napisała Sara Rosenfeld Johnson*. Opis wydawcy zawiera informację, że jest to przewodnik, który krok po kroku pozwoli wypełnić przestrzeń między tym, czego nas nauczono a tym, co potrzebujemy wiedzieć. Tytułowe Oral Placement Therapy, czyli terapia pozycji oralnej, to oddziaływanie logopedyczne łączące w sobie stymulację słuchową, wzrokową i dotykową. Jest to rozszerzenie standardowo nauczanych metod terapii logopedycznej o komponent taktylny, który często okazuje się kluczowy w procesie wspierania pacjenta. W związku z tym opis wydawcy uznaję za precyzyjny i zgodny z prawdą.

A co znajduje się wewnątrz książki? Znajdziemy tam rozdziały dotyczące m.in. kolejności działań koniecznych do wykonania, żeby wywołać daną głoskę, zadań fonacyjnych, ćwiczeń podniebienno-gardłowych, usprawniania pracy żuchwy, rozwijaniu sprawności warg oraz języka.

Bardzo podoba mi się zastosowanie układu „od ogółu do szczegółu”, ponieważ dzięki niemu już na początku książki (acz po uwagach wstępnych) dostajemy konkretną listę aktywności, które trzeba wykonać, aby uzyskać daną głoskę u pacjenta. Dopiero w dalszej części umieszczone są informacje bardziej szczegółowe, pozwalające zrozumieć, jak dokładnie dane aktywności muszą być wykonane. Opisy tych aktywności są zresztą bardzo rozbudowane – każda czynność podzielona jest na pomniejsze kroki, dzięki czemu osoba pracująca z pacjentem wg tych zaleceń może dokładnie zlokalizować, w którym miejscu zaczynają się trudności podopiecznego.

Wszystkie te informacje uzupełnione są jeszcze o znajdujący się na końcu słowniczek oraz umieszczoną na stronie 12. tabelę z rozpisanymi cechami poszczególnych głosek, tj. stopniem rozwarcia żuchwy, pozycją języka, układem warg oraz dźwięcznością lub jej brakiem oraz obecnością albo nieobecnością rezonansu nosowego. Tabela ta jest w moim odczuciu źródłem naprawdę dobrze usystematyzowanej wiedzy. Już samo przeanalizowanie dostępnych w niej informacji pozwala szybko zrozumieć, z czego mogą wynikać niektóre trudności podopiecznych, których etiologia do tej pory wydawała się trudna do uchwycenia.

Pamiętać trzeba, że „OPT (Oral Placement Therapy) for Speech Clarity and Feeding” to, jak zresztą słusznie podkreśla wydawca, przewodnik. W związku z czym otrzymamy w nim wiele praktycznych porad, jak krok po kroku prowadzić terapię. Mimo że na końcu książki zamieszczona została bibliografia, w samej treści publikacji nie znajdziemy natomiast wielu odniesień do konkretnych badań czy źródeł. W związku z czym, jeśli ktoś chce wiedzieć nie tylko, że dana technika działa, ale też dlaczego tak się dzieje, konieczne będzie poszukanie odpowiedzi w innych publikacjach.

Konieczne jest też zwrócenie uwagi polskiego czytelnika na to, że książk a „OPT (Oral Placement Therapy) for Speech Clarity and Feeding” napisana jest po angielsku i dotyczy terapii logopedycznej prowadzonej w tym języku. W związku z czym nie można jej bezrefleksyjnie stosować jako instrukcji do zajęć polskojęzycznych. Trzeba pamiętać o różnicach w sposobie realizowania różnych głosek w obu tych językach.

Z mojego punktu widzenia „OPT (Oral Placement Therapy) for Speech Clarity and Feeding” jest bardzo ciekawą publikacją, którą warto przeczytać. Zawiera ona wiele bardzo praktycznych wskazówek, pozwala zrozumieć przyczynę części trudności osób, z którymi pracujemy i lepiej dobrać metody terapeutyczne. Mimo że w książce tej znajdziemy informacje dotyczące pracy w języku angielskim, wiele pomysłów i strategii da się bezproblemowo zastosować w terapii polskojęzycznej. Z kolei tam, gdzie różnice językowe nie pozwalają na bezpośrednie przeniesienie konkretnych technik, pozostaje miejsce na inwencję własną logopedy polskojęzycznego.

Dokładne dane bibliograficzne: 

Rosenfeld Johnson Sarah, 2009, OPT (Oral Placement Therapy) for Speech Clarity and Feeding, TalkTools

* Na okładce książki widnieje zapis „Rosenfeld Johnson”, zaś na stronie edytorskiej „Rosenfeld-Johnson”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz