czwartek, 16 marca 2017

„Metody i narzędzia diagnostyczne w logopedii” – recenzja

Diagnoza stanowi fundament późniejszych oddziaływań terapeutycznych, dlatego też bardzo ważne jest prawidłowe przeprowadzenie procesu diagnostycznego i postawienie właściwego rozpoznania. Chcąc poszerzyć swoją wiedzę z zakresu logopedycznych czynności sprawdzających, zakupiłam i przeczytałam „Metody i narzędzia diagnostyczne w logopedii”, których redaktorkami są Marlena Kurowska i Ewa Wolańska. Książka ta stanowi zbiór krótszych bądź dłuższych artykułów związanych z diagnozą logopedyczną.

Jestem czytelnikiem wybrednym i wymagającym. Cenię sobie nie tylko wartość merytoryczną tego, co czytam, ale także oczekuję ciekawego stylu pisania. Dodatkowo jeszcze jestem szczególnie wyczulona na błędy typograficzne, nawet podwójne spacje przy wyjustowanym tekście. Tych podwójnych spacji w „Metodach i narzędziach…” znalazłam ponad 5 (!). Pojawiły się też literówki, niekonsekwentne stosowanie minusów i półpauz oraz dwukrotne pominięcie zamknięcia nawiasu. Jak na liczącą niewiele ponad 300 stron pozycję tworzoną przy użyciu współczesnych narzędzi ilość błędów jest zwyczajnie porażająca. Próbowałam się doszukać w książce informacji o osobie lub instytucji odpowiadającej za korektę, jednak na próżno. W wielu sytuacjach gotowa byłabym to wszystko zignorować, ale nie wtedy, gdy chodzi o publikację naukową. Nie wtedy, gdy autorami tekstów są pracownicy znanych i cenionych uniwersytetów. Nie wtedy, gdy autorami niektórych tekstów są osoby posiadające wykształcenie polonistyczne. A już na pewno nie wtedy, gdy na okładce publikacji widnieje tekst: „Z Prac Towarzystwa Kultury Polskiego”!

Drugą kwestią, która znacząco obniżyła moją przyjemność płynącą z czytania publikacji jest rażąca niekonsekwencja w stosowaniu rodzaju przypisów. Część artykułów posiada w tekście przypisy bibliograficzne, a pod tekstem przypisy polemiczne¹, a w części artykułów przypisy dolne są używane jako przypisy bibliograficzne i polemiczne w jednym.

Treść książki jest już (na szczęście!) znacząco lepsza niż jej forma. Z dużym zaciekawieniem czytałam m.in. o analityczno-fonetycznej metodzie realizacji fonemów, o której pisała Danuta Pluta-Wojciechowska, a także o anomii, którą opisywała Małgorzata Rutkiewicz-Hanczewska oraz o rozumieniu tekstu w pragnozji, co z kolei zawarła w swoim tekście Justyna Wojciechowska. Dobrych artykułów jest w tej książce zresztą dużo więcej.

To właśnie dzięki wartości merytorycznej „Metody i narzędzia…” są pozycją godną polecenia. Szczególnie, że książka podejmuje tematykę ważną w pracy niemalże każdego logopedy. Nie ocenię jednak tej publikacji lepiej ze względu na partackie przygotowanie jej pod względem edytorskim.

Dokładne dane bibliograficzne książki:
Metody i narzędzia diagnostyczne w logopedii, 2015, Warszawa, red. Kurowska Marlena, Wolańska Ewa

Przypisy:
1. Ten sposób tworzenia przypisów jest według mnie przyjemniejszy. Raz, że rozdziela pozycje bibliograficzne od dodatkowych przemyśleń autora tworzonych niejako na marginesie danej publikacji, a dwa, że zwyczajnie jest czytelniejszy. Do szewskiej pasji doprowadza mnie skakanie do bibliografii w celu ustalenia, jaką pozycją jest nagminnie cytowane „Op. cit.”…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz