sobota, 14 kwietnia 2018

Kosmos – inspiracje i materiały do pobrania

Dzisiaj jest 14 kwietnia, czyli Dzień Patrzenia się w Niebo. Z tego powodu od poniedziałku tematem zajęć był u mnie kosmos. Dla wielu dzieci było to temat bardzo interesujący, co zwiększało zainteresowanie zajęciami.

Początek zajęć był u mnie standardowy – ilustrowana gra do ćwiczenia aparatu artykulacyjnego.


Gra do pobrania:
https://drive.google.com/file/d/0B4Znt_PeD4EER212Xy1RZGN6NW90Q3BUdXZxMS0tbjNqT25z/view
Instrukcja do pobrania:
https://drive.google.com/file/d/0B4Znt_PeD4EEYXNaVFAwTFpJc1FyWjdNMUJWLTlaYXlYV05n/view
Ćwiczenia do wklejania uczniom do pobrania (zestaw jest w formacie nieznacznie mniejszym niż A5, dzięki czemu bezproblemowo mieści się w standardowym zeszycie uczniowskim):
https://drive.google.com/file/d/0B4Znt_PeD4EENDdsZHhzUGM3U2xISWFSaGJtdy1jY0QtdERJ/view

Później przychodził czas na ćwiczenie prawidłowej wymowy problematycznej dla dziecka głoski. Dzieci otrzymywały ode mnie kartkę z zapisanymi dziesięcioma wyrazami/frazami/zdaniami związanymi z kosmosem, a następnie czytały je na głos. Po każdym prawidłowym powtórzeniu na końcu wersu stawiały pieczątkę. Do takich zadań świetnie sprawdzają się stempelki-flamastry. Są odpowiednio małe, by zmieścić się w linii tekstu (wielkość czcionki 15, do tego interlinia 1,5-wierszowa).

Do pobrania karta pracy z kosmicznymi frazami z głoskami „s” i „z” (bez głosek opozycyjnych):
https://drive.google.com/file/d/0B4Znt_PeD4EESlp1NVRaM1RYQV9uWEV3bktkcXVHZXpjeHZJ/view

Na potrzeby zajęć o kosmosie przygotowałam też zestaw tematycznych filcowych poduszeczek.


Księżyc i jaśniejsze gwiazdki wykonane były z filcu poliestrowego, a ciemniejsze gwiazdki z filcu akrylowego. Wszystkie wypchane zostały watą i zszyte ściegiem dzierganym.

Poduszeczki można wykorzystać do różnego typu zabaw. Moje propozycje:

  1. Utrwalanie głosek. Dziecko ogląda poduszeczki, które są następnie umieszczane w nieprześwitującym worku. Dziecko wykupuje powtórzeniem słowa dostęp do woreczka i za pomocą samego dotyku musi ustalić, który przedmiot ma w dłoni. W wersji trudniejszej dziecko nie ogląda poduszeczek przed rozpoczęciem zadania.
  2. Utrwalanie użycia prawidłowej formy dopełniacza (oraz ćwiczenie pamięci i rozwijanie umiejętności koncentrowania się na zadaniu). Logopeda rozkłada wszystkie poduszeczki i razem z dzieckiem nazywa je. Następnie dziecko zakrywa oczy, a logopeda zabiera jeden przedmiot. Zadaniem dziecka jest powiedzieć, czego nie ma. W kolejnej turze dziecko i logopeda mogą się zamienić rolami.
  3. Kategoryzowanie według różnych kryteriów. Logopeda podaje dziecku kryterium, według którego ma podzielić poduszeczki (np. kolor, miękkość, rodzaj użytej do zszycia nici). W wersji trudniejszej logopeda dzieli przedmioty, a zadaniem dziecka jest ustalenie kryterium podziału zabawek.
  4. Rozwijanie rozumienia ze słuchu, logicznego myślenia oraz umiejętności opisywania obiektu. Logopeda opisuje jedną z poduszeczek, a zadaniem dziecka jest ustalić, o którym przedmiocie mówi logopeda. W kolejnej turze to dziecko opisuje przedmiot, a logopeda ustala, do której poduszeczki pasuje opis.

Do ćwiczenia opisywania oraz opowiadania mogę też polecić Story Cubesy – w tym wypadku te o tematyce galaktyki.



Story Cubes to zestaw kostek z tematycznymi ilustracjami. Gracze rzucają kostkami i na podstawie wylosowanych obrazków wymyślają historię. Jest to zabawa twórcza, więc wymaga od graczy dużo więcej wysiłku i kreatywności niż opowiadanie np. historyjek obrazkowych, ale też daje szansę stworzenia naprawdę niesamowitej opowieści.

Dla moich podopiecznych przygotowałam też w zeszłym tygodniu materiały do stworzenia kosmicznej ilustracji. Zadaniem dziecka było powtórzyć podane przeze mnie słowo, a następnie przykleić na kartkę odpowiedni element. Nie zawsze było to jednak banalnie proste.

Materiały potrzebne do stworzenia logopedycznego kosmosu:

  • czarna kartka mniejsza niż A5, żeby zmieściła się do zeszytu ucznia (ja miałam czarne kartki formatu A4 – jako że trudno na takich narysować lub wydrukować widoczną cienką linię, zaginałam kartki w połowie, przedzierałam w miejscu zagięcia, a następnie falowaną linią odcinałam margines grubości ~1 cm z każdej strony),
  • samoprzylepne kółko z ciekawym wzorem (wydziurkowałam je dziurkaczem ozdobnym dPCraft w samoprzylepnym papierze z rysunkowym nadrukiem – średnica dziurkacza wynosiła 5 cm),
  • samoprzylepne gwiazdki (wykonane odpowiednim dziurkaczem dPCraft w złotym i srebrnym samoprzylepnym papierze – średnica dziurkacza wynosiła 2,5 cm),
  • samoprzylepne spadające gwiazdki (uzyskane przy pomocy dziurkacza ozdobnego dPCraft w złotym i srebrnym papierze samoprzylepnym),
  • czarno-biały rysunek rakiety wydrukowany na białym papierze technicznym (obrazek miał wysokość ~5 cm, grafikę pobrałam z www.pixabay.com),
  • czarno-biały rysunek latającego spodka wydrukowany na białym papierze technicznym (obrazek miał wysokość ~4,5 cm, grafikę pobrałam z www.pixabay.com),
  • metaliczne flamastry (ja użyłam 6-kolorowego zestawu marki Fiorello),
  • nożyczki,
  • dwustronna taśma piankowa,
  • taśma magnetyczna.


Jak wcześniej wspomniałam, zadaniem dziecka było prawidłowe powtórzenie słowa i przyklejenie odpowiedniego elementu na czarną kartkę. Najpierw dziecko wybierało planetę – samoprzylepna kartka była duża, więc z jej odklejeniem zwykle nie było problemów. Po powtórzeniu drugiego słowa dziecko otrzymywało rakietę, którą należało pokolorować metalicznymi flamastrami. Flamastry bardzo podobały się wielu osobom, więc uczniowie naprawdę chętnie wykonywali proponowaną przeze mnie pracę. Po pokolorowaniu rakiety trzeba było jednak ją wyciąć, co było już dużo trudniejszym zadaniem. Zwłaszcza, że rakieta była wydrukowana na papierze technicznym. Było to jednak konieczne, ponieważ w dalszej kolejności rakietę trzeba było przykleić do kartki dwustronną taśmą piankową. Ta taśma jest dość gruba, dzięki czemu obrazek zyskuje głębi. Po tej mozolnej pracy było kolejne słowo do powtórzenia… I kolejny element do kolorowania. Tym razem latający spodek. I tak jak wcześniej rakietę, tak i statek kosmitów trzeba było wyciąć. Kolejnym elementem pracy było przyklejenie długiego kawałka taśmy magnetycznej do czarnej kartki i krótkiego kawałka taśmy magnetycznej z tyłu kartki z latającym spodkiem. Dzieci były zachwycone, kiedy odkrywały, że właśnie stworzyły trasę, po której może sunąć UFO. Kiedy dzieci przestały bawić się latającym spodkiem, miały za zadanie powtórzyć słowo i przykleić samoprzylepną gwiazdkę. Najpierw na ilustracji pojawiało się kilka zwykłych gwiazd, a na koniec należało umieścić spadające gwiazdy.

Bardzo lubię robić z dziećmi zadania z serii „Powtórz i przyklej”. Są to zadania uniwersalne – można je wykorzystać podczas ćwiczenia artykulacji dowolnej głoski (również wtedy, gdy w zajęciach uczestniczą dzieci mające inne trudności w zakresie wymowy). Podczas tego typu zadań dzieci ćwiczą też motorykę małą, co korzystnie wpływa na ich rozwój. Poza tym, tego typu zadania są twórcze. Samo powtarzanie wyrazów nie jest dla wielu osób szczególnie atrakcyjne, ale robienie kosmicznej ilustracji podobało się wielu dzieciom. Mimo że wszystkie używały podobnych materiałów, to wszystkie stworzyły własną, niepowtarzalną ilustrację.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz